Imprezy związane z twórczością Marii Konopnickiej organizowane są w Przedborzu od kilkudziesięciu lat i stały się już tradycją. Co roku odbywają się tu Ogólnopolskie Spotkania z Poezją Marii Konopnickiej, Światowy Festiwal Poezji Marii Konopnickiej, w 2008 roku obchodzono 100-lecie napisania przez Konopnicką „Roty” i od odśpiewania tej najsłynniejszej pieśni patriotycznej, zwanej drugim hymnem Polski, przez chór Sursum Corda z Sambora na Ukrainie rozpoczęły się sobotnie uroczystości. W koncercie wystąpili laureaci odbywających się w Przedborzu konkursów poezji Marii Konopnickiej z Ukrainy, Białorusi, z Polski, również z Przedborza. Śpiewano pieśni patriotyczne, recytowano wiersze, zaprezentowano pokazy taneczne. Dwie pieśni wykonał lokalny artysta Władysław Obarzanek. Pierwszą z towarzyszeniem chóru z Grodna Głos znad Niemna, a drugą przy akompaniamencie akordeonu, na którym zagrał Dariusz Świnoga. W latach 90-tych obaj artyści razem koncertowali po Europie.

Swój program na uroczystości przygotowała Sława Przybylska. Piosenkarka miała zaśpiewać kilka wierszy Konopnickiej do muzyki skomponowanej specjalnie na tą okazję przez Janusza Tylmana. Niestety, z powodu choroby nie mogła przyjechać. Widzowie wysłuchali samej muzyki wykonanej przez Janusza Tylmana oraz Dariusza Świnogę. Tylman odczytał wiersze, które miała zaśpiewać Przybylska. Ze swoim koncertem akordeonowym wystąpił także Dariusz Świnoga. Publiczność nagrodziła muzyka brawami na stojąco i poprosiła o bis. Na zakończenie „Rotę” na flecie zagrała Alina Borowicz z Krakowa, która od ponad 10 lat uczestniczy w przedborskich konkursach poezji Marii Konopnickiej, sama też pisze wiersze.
W obchodach uczestniczyli przedstawiciele władz lokalnych, powiatowych oraz wojewódzkich. Wiceprzewodniczący sejmiku województwa łódzkiego dr Marek Grynkiewicz podczas swojego przemówienia wspomniał kilkuletni pobyt w Grodnie, gdzie wykładał język polski na tamtejszym uniwersytecie.

– W Polsce około daty śmierci Konopnickiej czyli 8 października jest przynajmniej kilkadziesiąt różnych wydarzeń organizowanych przez szkoły, różnego rodzaju organizacje, przez miasta, gdzie mieszkała czy działała, dostaję dużo zaproszeń ale nie mogę być na wszystkich uroczystościach. W Przedborzu bywam kilka razy w roku, ja Przedbórz uważam prawie za miasto rodzinne. Pochodzę ze wschodu, więc właściwie nie mam takiego swojego miejsca rodzinnego, mam takie dwa miejsca w Polsce: jedno to jest Przedbórz, a drugie to jest Żarnowiec, gdzie jest dom Marii Konopnickiej. Ja bardzo jestem przywiązany do tych miejsc. Przedbórz bardzo lubię, lubię atmosferę tego miasta, mam tu przyjaciół. Uważam że to bardzo sympatyczne miasto – powiedział nam Jan Bielecki, prawnuk Marii Konopnickiej, przewodniczący Towarzystwa im. Marii Konopnickiej i I Honorowy Obywatel Miasta Przedborza.

(pg)

1.	2.	3.	4.	5.	6.
7.	8.	9.	10.	11.	12.
13.	14.	15.	16.	17.	18.
19.	20.	21.	22.	23.	24.
25.	26.	27.	28.